środa, marca 21, 2007

Zakonczenie sezonu

No i sie stalo. Koniec snowboardu. Ostatni raz zobaczylem smieszne postaci na stoku, poczulem co to znaczy 15 cm swiezego sniegu w 2 godziny i zjadlem pozywny ryz w czasie przerwy.



Teraz juz chyba mnie nic nie zaskoczy na stoku. Profesjonalne ziomy snowboardowe, pokazy najnowszej mody, ludzie w przebraniach za np. krowe czy misia czy kolo ktory jezdzil bez gory (tj. ani koszulki ani kurtki) i jego dziewczyna ubrana w sado-maso stroj pokojowki bijaca go biczem :) Ahhh bedzie mi tego brakowalo

Nastpnie odbylo sie uroczyste drinkowanie w barze w ramach zakonczenia tak wspanialego sezonu. Na zdjeciu 28 letni 유승, student inzynierii chemicznej ktory musi wracac do domu przed 12 bo tak tata kazal i 윤제 - designerka pracujaca w firmie kosmetykowej - wraca do domu kiedy chce, ale najczesciej po 22 (bo pracuje) i niekiedy w niedziele tez nie ma czasu (bo konczy prace z tygodnia). Pomimo takich ograniczen - zawsze znajduja czas na wypady.