I sie znowu zaczelo... szkola. Postanowilem nie przemeczac sie zbytnio i poswiecic czas na nauke Koreanskiego oraz na spedzanie czasu ze znajomymi. Tak podoba mi sie ten pomysl nadal :)
Bede robil 4 przedmioty - Management Information Systems, Futures Swaps Forwards, Options, Commercial Law. W ten sposob mam zajecia tylko w poniedzialki i srody i przez jeden tydzien w maju :) Mam nadzieje ze sie na tym nie przejade :p
Dodatkowo caly czas dorabiam na korkach tak wiec mam nadzieje ze finansowo jakos ujdzie. 2 tygodnie temu zakupilem elektroniczy slownik koreansko-angielsko-chinsko-japonski. Dostalem do niego 300 stronicowa instrukcje po koreansku. Tak wiec tlumaczac 1 strone dziennie za pomoca slownika, po roku bede wiedzial jak go uzywac :P No nic, trudno...
Zjechali sie juz wszyscy studenci wymianowi. W sumie jest 6 Francuzow, 2 Polakow, Fin i 2 Tajwanczykow i jeszcze jakis ktos ale nie wiem kto to... Wiec grupa mowi po Francusku... kicha. Narazie chodzimy swoimi sciezkami.