Siieeee nam zachcialo. W Seulu mozna wszystko wiec...
... mozna sie takze przejsc po rzece :)
Woda byla zimna i brudna. Temperatura byla wiekszym problemem niz zanieczyszczenia akurat w tym wypadku. No ale udalo sie - przeszlismy po rzece i nawet obylo sie bez grzybow i roznych innych stworzen przyczepionych do stop - w przeciwienstwie do wyprawy na Taj Mahal.
Po przeprawie ruszylismy dalej - nie ma przepros - koreanskie 발리 발리 weszlo nam juz w krew.