W przyszlym tygodniu zaczynam praktyke.
Wyjezdzamy na 3 dniowy wyjazd integracyjny na poludnie. W planie zwiedzanie rafinerii nalezacej co SK, treningi, team building i ogolnie takie takie. Co lepsze za wszystko placi firma. A co jeszcze lepsze powrot do Seulu jest SAMOLOTEM :)
No i jak tu nie lubiec takiego pracodawcy :) Jeszcze dalej nie wiem ile mi beda placic, wiec bycmoze przestane ich lubiec, natomiast w tym momencie wow.
Wczoraj bylem kupic koszule - jak ktos byl ze mna na zakupach to wie ze oficjalnych ubiorow nie potrafie kupowac. Tak wiec kupilem 3 koszule - 2 sa wporzo trzecia kompletnie do niczego nie pasuje. Moze jutro wezme ze soba jakies dziewczyny i pojde z nimi na miasto kupowac spodnie do koszuli, bo calkowicie mi sie nie trafilo.