środa, czerwca 27, 2007

같은 베개...

W weekend udalismy sie kontynuowac urodziny - w mniejszym gronie tajwansko - polskim na wieczor w stylu koreanskim.

Zaczelo sie od



Bylo tego duzo, wiec kameralna impreza przerodzila sie w








Razem z Andym zaspiewalismy piosenke po koreansku!!! 4 razy !!!! Tj. pierwzsy sie nie liczy bo byl troche na trzezwo i niezbyt sie szlaczki ukladaly, ale potem dawalismy mega rade!

7 rano i urodziny zblizaly sie ku koncowi



Korea - land of the morning calm - cisza bo wszyscy rano maja kaca :P